SPRAWOZDANIE Z PRZEBIEGU PRAC SYNODALNYCH W PARAFII PW. ŚW. JADWIGI ŚLĄSKIEJ WE WROCŁAWIU – LEŚNICY

 

W parafii odbyły się cztery spotkania synodalne (5.11.2021, 11.12.2021, 15.01.2022, 20.02.2022). Poniżej umieszczono syntezę z tych spotkań.

  1. TOWARZYSZE PODRÓŻY 
  • Kościół musi zauważać poszukujących, żeby im towarzyszyć.
  • Kościół towarzyszący to głównie kościół parafialny. Podstawowym sposobem na towarzyszenie jest tworzenie małych grup. Budowanie wspólnoty wspólnot.
  • Brak przestrzeni do rozmów z nowymi, którzy chcieliby porozmawiać , zaprzyjaźnić, na początku towarzysko (np. kawiarenka po Mszy w niedzielę). Nowi często nie są zauważani w parafii zarówno przez księży, jak i świeckich. Nie wiedzą kiedy i gdzie mogą przyjść i porozmawiać. Brak możliwości rozmowy z kapłanami. Nie czekają na wiernych (jak np. bracia w Taize).
  • Bariery dostępu do ludzi Kościoła. Zniesienie barier niezbędne w towarzyszeniu.
    1. Do księży (domofony, obecność w kościele tylko na liturgiach)
    2. Do hierarchów i funkcyjnych w Kurii – nieznana lub bardzo długa ścieżka dostępu
    3. Do świeckich – brak czasu i miejsca na luźną rozmowę
    4. Język Kościoła niezrozumiały dla ludzi z zewnątrz (homilie, ogłoszenia, listy pasterskie)
    5. Trudny dostęp do wspólnot kościelnych (np. Domowy Kościół)
    6. Lęk ludzi przed kontaktem
    7. Traktowanie parafii jak punkt usługowy przez parafian i często przez prezbiterów
  • Towarzyszenie wykluczonym, ludziom na marginesie, bezdomnym, samotnym chorym – wolontariat parafialny, szafarze z Komunią Świętą – po prostu być z nimi choć chwilę.
  • Świadectwo – aby w ogóle ktoś dopuścił do towarzyszenia, musi mieć zaufanie do ludzi Kościoła. Dlatego kluczowe jest świadectwo miłości (Kim Oni są Ci chrześcijanie, że tak się kochają?)
  • My ludzie Kościoła nie mamy umiejętności towarzyszenia . Potrzebna nauka technik i zdobywanie doświadczenia.
  • Księża powinni być towarzyszami duchowymi, a pozostałe konieczne w parafii towarzyszenia powinni przejąć świeccy. W tym zadania związane z administracją
    i finansami.
  1. SŁUCHANIE 
  • Aktywne słuchanie nigdy nie może być oceniające, a dobrze jest przemycać dobro
    i łaskę Bożą, której my doświadczyliśmy. Najlepiej uczy tego Jezus w swoich spotkaniach z ludźmi (Samarytanka, Nikodem itp.).
  • Problem ze słuchaniem ludzi o innych poglądach. Powoduje to konflikty
    i antagonizmy oraz tworzenie zamkniętych plemion, wzajemnie się atakujących.
  • Przez wiele lat Biskupi nie słuchali świeckich, którzy mówili o grzechach Kościoła. Nie ujawniali ich. Stąd utrata zaufania do instytucji, która często zamyka ludzi wewnętrznie na samego Chrystusa i uniemożliwia słuchanie.
  • Aby usłyszeć musimy znaleźć się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu. Tam gdzie jest i mówi: młodzież, mniejszości, wykluczeni, ludzie z peryferii itp.
  • Różnica pojęciowa . Musimy uczyć się innego języka w Kościele. Języka, który jest zrozumiały dla ludzi z zewnątrz. Mniej teologiczny. Bo inaczej stworzy się bariera nie do pokonania w słuchaniu.
  • Ważna jest profesjonalna komunikacja medialna. Wysoka jakość w tej dziedzinie może przyczynić się do lepszego docierania do ludzi poszukujących, którzy będą się otwierać i dzielić swoimi problemami, bo wywołamy ich zainteresowanie.
  1. ZABIERANIE GŁOSU
  • Widać problem w tym że, w dużej części biskupi i księża są oderwani od rzeczywistości i tego czym żyją na co dzień wierni. Kontakt wiernego z biskupem jest bardzo trudny i wręcz często niemożliwy, przenosi się to też na postawę nie wszystkich, ale dużej części proboszczów, którzy mają kontakt ze swoimi wiernymi tylko podczas kolędy lub w kancelarii parafialnej, gdzie często czują się nie u siebie
    i traktowani są w sposób urzędowy. Pasterze Kościoła powinni być ze swoimi owcami i ,,pachnieć nimi”.
  • I nasuwa się oczywiste pytanie, jeśli wierni mają zabierać głos to w jaki sposób, kiedy rzeczywistość wiernych świeckich i wiernych duchownych to są często dwa zupełnie odrębne i nieprzenikające się światy. I raczej nie widać miejsca, w którym świeccy wierni mają możliwość zabrania głosu w sprawach Kościoła. A przecież jesteśmy jednym Kościołem
  • Bardzo ważną rzeczą w kwestii zabierania głosu to jest, aby wierni świeccy mający już za sobą formację ewangelizacyjną nie bali się i potrafili zabierać głos w środowiskach w których żyją, poprzez dawanie świadectwa czym jest prawdziwy Kościół, swojej wiary i przykładem swojego chrześcijańskiego życia umieli ludzi, którzy są wątpiący lub niewierzący, przywracać do Kościoła i wiary w Chrystusa.
  • Duchowieństwo, poczynając od władz kościelnych, nie rozumie mediów, woli się na nie obrażać niż wykorzystać je jako przestrzeń do ewangelizacji. Niezrozumiałym jest jest to, że ksiądz musi zasięgnąć zgody przełożonego, by stanąć przed kamerą tv. Niezrozumiałe to jest, że tak rzadko w tzw. liberalnych mediach występują biskupi czy księża, a tym którzy się na to decydują odbierany jest głos poprzez zakazy. Zatem w jaki sposób chcemy dotrzeć do niewierzących, kiedy rezygnujemy z bycia w miejscach, w których oni są.
  • Gdy wierni świeccy praktykujący sakramenty widzą problem w materii zabierania głosu, co mają powiedzieć osoby, którym życie się ułożyło inaczej, są w związkach niesakramentalnych lub homoseksualnych, a jednak są wierzące, chcą być w Kościele, mieć w nim swoją rolę i słyszalny głos. Powinny być duszpasterstwa dla tych osób, powinny mieć swoje miejsce w Kościele i tu jest wielka odpowiedzialność za to władz kościelnych, które powinny zacząć zauważać tych ludzi i dać im możliwość autentycznego przeżywania wiary w Jezusa na łonie Kościoła.
  • Synod jest nie po to aby konserwować obecną rzeczywistość w Kościele. Wierzymy, że Duch Święty, działając w papieżu Franciszku i w całym Kościele, spowoduje konieczne zmiany, bo przecież musimy codziennie się nawracać
    i rozeznawać rzeczywistość w duchu wiary i Ewangelii. Wierzymy też, że Duch Święty spowoduje to, że z ogromu ilości konkluzji z całego Świata, będziemy umieli wyłuskać to co jest najważniejsze dla dobra Kościoła.
  1. CELEBROWANIE
  • Ułatwia celebrowanie – liturgia, która jest stała, powtarzalna
  • Piękno liturgii, śpiew, oprawa
  • Powtarzalność może przeszkadzać, jeżeli nie znamy treści, sensu, istoty
  • Celebracja Słowa Bożego powinna mieć miejsce nie tylko na Mszy świętej
  • Celebrowanie ma wpływ na jakość naszej wiary, może nas pociągać, inspirować albo odpychać
  • Pojawiające się zjawisko churchingu – inspirowane różnymi pobudkami np: w poszukiwaniu piękna, zaspokojeniu ciekawości jak jest gdzie indziej
  • Wspólnota ułatwia przeżywanie liturgii – kiedy widzę te same twarze, z którymi podążamy razem. Budowanie więzi, realnych znajomości, aby przestać być anonimowym czuć się jak w rodzinie.
  • Moje życie zgodnie ze Słowem Bożym ma wpływ na celebrowanie. Jeżeli nie podejmuję codziennych decyzji w oparciu o Boże Słowo trudno jest mi celebrować Je w trakcie liturgii.
  • Robić przestrzeń do podejmowania posług, ale podejmować posługi
  • Szkolić osoby podejmujące posługi
  • Kiedy przychodzę na Eucharystię i znam Słowo łatwiej mi jest głębiej przeżywać duchowo, słuchać.
  • Słowo i Eucharystia to jedność
  • Ważne w celebracji są okoliczności, narodowość, odczytywanie Słowa
  • Warto wykorzystywać ambonę
  • Trzeba tłumaczyć, edukować, wykorzystywać komentarze
  • Celebracja powinna być zrozumiała, “strawna”, pociągająca, spójna
  1. WSPÓŁODPOWIEDZIALNI W NASZEJ WSPÓLNEJ MISJI
  • Współodpowiedzialność w misji jest bardzo dobrym pomysłem.
  • Ludzie odchodzą od Kościoła, ale chcemy, by wracali.
  • Kościół winien zaangażować się w tworzenie wartościowych i pełnych katolickich treści gier komputerowych, książek, filmów dla dzieci, aby rodzice mogli w ten sposób przekazywać młodemu pokoleniu wartości chrześcijańskie.
  • Standardem winno być przystępowanie dzieci do Pierwszej Komunii świętej w wieku siedmiu lat.
  • W kościele winny odbywać się konkursy np. rysunku dla dzieci z nagrodami.
  • Budującym wspólnotę elementem byłyby świadectwa wiary osób składane po Mszy świętej.
  • Byłoby dobrze, aby biskupi aktywnie włączali się w życie parafii.
  • Organizowanie katechezy dla dorosłych i konferencji o Piśmie świętym.
  • Brakuje obecnie komentarzy przed Mszą świętą o znaczeniu postaw, gestów, znaków podczas Eucharystii.
  • Kościół powinien być wspólnotą, w której mogę „naładować akumulatory”, aby dawać osobiste świadectwo o Jezusie w swoim środowisku i wszędzie indziej.
  • Zlikwidować podział na „my” i „wy” pomiędzy duchownymi i świeckimi (zwracanie się do siebie po imieniu).
  • Transparentność działań Kościoła (biskupów, księży).
  • Zachęcać ludzi do czytania czytań w czasie Mszy świętej.
  • Rozprowadzanie wartościowych płyt w kościele.
  1. DIALOG W KOŚCIELE I SPOŁECZEŃSTWIE
  • Dialog wymaga otwarcia, wejścia w głębszą rozmowę. Pojawia się tu bariera wejścia w dialog, ponieważ większość ludzi kończy rozmowę na sprawach powierzchownych. Pozostanie na takim poziomie kontaktu jest łatwiejsze. Nie wymaga wysiłku. Rodzajem tego rodzaju płytkich kontaktów są media społecznościowe.
  • W parafii konieczna jest przestrzeń i czas do dialogu. W naszej parafii musimy stworzyć taką przestrzeń dla chodzących w niedziele do Kościoła. Na przykład po Mszy na 11.00 spotkanie przy herbatce dla chętnych. Obsługują to różne wspólnoty parafialne według wcześniej ustalonego garfiku.
  • Potrzebna jest dostępność księży w parafii jako potencjalnych kierowników duchowych czy po prostu chętnych do wysłuchania duchowych dylematów.
  • Potrzeba dialogu międzywyznaniowego. Miasta takie jak Wrocław mogą być przykładem dialogu międzywyznaniowego, który jest potrzebny. Taki dialog wymaga cierpliwości i pokory oraz otwarcia każdej ze stron.
  • W Kościele w Polsce zbyt mało dialogu ze społeczeństwem. Podobnie w wielu parafiach świat duchownych i świeckich jest całkowicie rozdzielony. Duchowni zbyt mało dopuszczają świeckich do dialogu o parafii.
  • W dialogu ważne jest milczenie, słuchanie, nawet jeśli nie rozumiemy lub nie przyjmujemy przekazu drugiej osoby. Może wtedy taki dialog także dla nas cierpieniem. Wtedy bardzo ważna jest głęboka wiara i cierpliwość.
  1. ROZEZNAWANIE I PODEJMOWANIE DECYZJI
  • Potrzebujemy w parafii przestrzeni do rozeznawania woli Pana, czyli słuchania czego Duch Święty od nas oczekuje w kwestii planów dla parafii.
  • Mówiliśmy, że co najmniej raz w roku, a najlepiej dwa razy mogłoby odbywać się spotkanie poświęcone rozpoznaniu woli Pana na kolejny sezon (rok) dla parafii.
  • W takim spotkaniu mogli by wziąć udział liderzy/przedstawiciele różnych grup parafialnych. Na przykład: wspólnoty Dom na Skale, kręgu rodzin, chóru, kręgu biblijnego, organizatorów ALPHA, rady parafialnej, … I oczywiście księża i siostry zakonne.
  • Spotkanie mogłoby na przykład wyglądać tak (to taka propozycja oparta na naszym doświadczeniu ze wspólnoty Lew Judy):
    1. Chwilę uwielbiamy Pana i wzywamy Ducha Świętego;
    2. Wszyscy mówią, jakie mają myśli/pragnienia/plany/życzenia;
    3. Dajemy sobie czas na modlitwę – każdy modli się sam, słuchając Pana,     prosząc Go o Słowo;
    4. Ponownie dzielimy się tym, co widzimy dla parafii na kolejny sezon w świetle tego, co usłyszeliśmy jako Słowo od Pana dla naszej parafii;
    5. Mamy nadzieję, że dochodzimy do jakichś wspólnych wniosków, które zbiera Proboszcz i w świetle wiedzy o tym, co jest i jest możliwe, podejmuje decyzję.

 

SPOTKANIE PODSUMOWUJĄCE

  • Ksiądz Mariusz zadeklarował przygotowanie do 6.03.2022 roboczego tekstu podsumowania treści wypracowanych podczas spotkań synodalnych w parafii. Potem będzie tydzień na ewentualne uwagi, po czym ostateczna wersja zostanie wysłana do Kurii.
  • Dorota Inglot i Piotr Czudżak przedstawili krótkie sprawozdanie ze spotkań rad parafialnych zorganizowanych na zaproszenie Ks. Arcybiskupa Józefa Kupnego. W ich trakcie była zachęta samego biskupa do aktywności synodalnej. Wyrażano nadzieję, że spotkania synodalne będą zaczynem nowej aktywności w parafiach. Nasza parafia wyglądała aktywnie w stosunku do pozostałych (wniosek z dzielenia stanem zaawansowania prac synodalnych w parafiach).
  • Potem było podsumowujące dzielenie uczestników spotkania. Oto ich głosy:
    1. Dotyczące organizacji spotkań synodalnych
      1. nieobecność w trakcie spotkań synodalnych osób nieaktywnych
        w Kościele- słaba strona- z tego powodu mało trudnych pytań;
      2. synod okazją do spojrzenia na siebie jako kreatorów zmian w parafii;
  • trudność zagadnień zaproponowanych przez Papieża. Potrzeba dodatkowych wyjaśnień (pomocne w osobie biskupa Siemieniewskiego);
  • wielka wartość swobodnej wypowiedzi o Kościele i parafii.
  • Dotyczące omawianych treści
    1. Niezrozumienie przez świeckich i często księży tematu wspólnotowości Kościoła;
    2. Synod wezwaniem do ewangelizacji osób spoza Kościoła;
  • Brak w Kościele przestrzeni do słuchania – jeden z powodów, dlaczego świeccy nie chcą mówić o swoich problemach związanych z Kościołem;
  1. Księża powinni zajmować się duchowością a nie administracją parafii;
  2. Kościół aktualnie nawołuje do zajmowania się „peryferiami” a za mało aktywnymi wiernymi;
  3. Synod wezwaniem do aktywności w miejscu zamieszkania;
  • Wezwanie do działania Ducha Świętego w lokalnych wspólnotach
    i w Kościele Powszechnym;
  • Synod to nasza droga na wzór Chrystusa. Każdy w tej drodze ma swoje miejsce, każdy jest powołany do głoszenia Słowa Bożego;
  1. Wdzięczność za uczestnictwo i możliwość rozmowy;
  2. Uczestnicy wyrazili nadzieję, że poprzez drogę synodalną omawiane treści trafią do debaty w Kościele Powszechnym;
  3. Synod ogromną zachętą bycia aktywnym w Kościele, przede wszystkim lokalnym.
  1. Dotyczące wniosków dla parafii
    1. Warto kontynuować spotkania podobne do synodalnych, dalej rozmawiać, także w starych i ewentualnie nowo powstałych grupach parafialnych z określoną częstotliwością np. 2-3 razy w roku;
    2. Dla poprawy stanu parafii i współuczestnictwa wiernych świeckich konieczne jest tworzenie małych grup w parafii celem modlitwy, rozważania Słowa i omawiania spraw Kościoła (docelowo 1000 małych grup);
  • Stworzenie w parafii przestrzeni do rozmowy i wysłuchania chętnych (np. po jednej Eucharystii niedzielnej herbatka z kapłanami i aktywnymi wiernymi – np. z rady parafialnej);
  • Monitorowanie prac synodalnych w diecezji, episkopacie i w Watykanie – informacje dla wiernych.